Nietypowa lampa stojąca z granatowym kloszem kalifornia velur (LYSNE)

progresywna lampa stojąca KALIFORNIA VELUR łączy w sobie klasykę z innowacją. Ascetyczna forma w duecie z unikatowym welurowym abażurem czynią ten model oświetlenia oryginalnym dodatkiem do mieszkania. Nieprzeciętnie sprawdzi się także w restauracji, hotelu czy biurze. Metalowa kompozycja zawiera dwie płaskie nogi połączone prostokątną podstawą. Ten model oświetlenia można byłoby zaliczyć do ascetycznych lamp stojących. Jednak welurowy klosz przełamuje tę konwencję, czyniąc lampę podłogową wspaniałym dodatkiem do wnętrz w stylu glamour, tradycyjnym czy rustykalnym. Każde z pomieszczeń stanie się jeszcze bardziej przytulne, zwłaszcza wieczorem, kiedy rozbłyśnie przyjemne światło. Wygodę używania designerskiej lampy stojącej zagwarantuje włącznik nożny. Dla zaspokojenia zróżnicowanych potrzeb klientów, uwielbiany firma oświetlenia LYSNE.PL przygotował 9 wersji kolorystycznych klosza do wyboru. Co więcej, wybrane z nich podklejone są złotą folią od wewnętrznej strony. Przy zakupie określamy także barwę konstrukcji z przystępnych 3 wariantów: biel, czerń i srebro. KALIFORNIA VELUR mierzy 161 cm wysokości i 40 cm szerokości.

KALIFORNIA VELUR jako lampa stojąca z abażurem może służyć nie tylko jako dopełniające oświetlenie w salonie. Idealnie będzie się sprawdzać jako designerska lampa do czytania. Polecamy ją także do kącików czytelniczych zaaranżowanych w domowym zaciszu. Przyjemne światło o ciepłej barwie wydobywa się także z dolnej części abażuru, co ułatwia czytelnikowi lekturę książki nawet po zmroku. Funkcjonalność lamp to jeden z wyznaczników oświetlenia od polskiego producenta LYSNE.PL, dlatego ten model będzie pasował także do sypialni czy pokoju dziecięcego.

Welur to unikatowa i miękka tkanina, która doda przytulności każdemu wnętrzu. Ten materiał wspaniale będzie wyglądał w połączeniu z drewnianym meblami, metalowymi dodatkami czy szklanymi wazonami. Jego miękka faktura stworzy zgrany duet z tapicerowaną sofą czy fotelem w profilu muszli. Oczywiście, zachowujmy umiar! Nic tak wyjątkowo nie psuje dobrej aranżacji, jak nadmierny przepych.